Firany w wersji minimum i maksimum

Firany w salonie odgrywają bardzo ważną rolę, zarówno w kwestii przepuszczalności światła słonecznego, jak i dekoracji okna. Stanowią spójną całość z resztą aranżacji wnętrza. Chcąc uzyskać efekt minimalizmu, tak modnego w ostatnich latach, warto postawić na przestrzeń i światło – tak charakterystyczne na przykład dla stylu skandynawskiego. 

Firany w wersji minimum 

Minimalizm to tren nie tylko w meblowaniu, ale i dekorowaniu wnętrz. W kwestii firan wskazane są w zasadzie tylko trzy odcienie bieli: śnieżna biel, kość słoniowa i jasny beż. Jeśli kolorystyka wnętrza i cały jego wystrój są bardzo dobrze przemyślane, wówczas można zdecydować się na kolory takie jak bardzo delikatny błękit, lila róż, żółty czy miętowy. Są to jednak tak naprawdę dość ryzykowne kolory i w minimalizmie warto postawić na klasyczną biel. Jeśli chodzi o same tkaniny, dobrze jest postawić na lekkie materiały, delikatne i subtelne, gładkie lub w ewentualnie subtelny wzór – na przykład w prążki. W przypadku minimalizmu wskazane są firany do salonu krótkie, ewentualnie długie do ziemi, ale luźno zwisające – bez ozdób lub tylko delikatnie przewiązane wstążką.

Firany w wersji maksimum

Dziś niemodne są już grube, koronkowe tkaniny firankowe, bogato haftowane. Oczywiście mogłyby one być wskazane jako część specyficznego rodzaju dekoracji salonu, na przykład stawiającego na prostotę kolorów, ale duże ilości koronek, haftów, plecionek wśród elementów dekoracyjnych. Duże, pionowe lub poziome pasy na firankach również mogą być ciekawym uzupełnieniem dla salonu, w którym dominują wyraziste kolory lub geometryczne wzory. Firany w wersji maksimum mogą też być bardzo zdobnie spinane, na przykład ozdobnymi opaskami do firan, czy zdobione wielkimi kolorowymi motylami.

Firany do salonu 2017

Gdy chodzi o firany do salonu 2017, to w tym roku dominowały zasłony wyraziste, w charakterystyczne wzory, drapowane, lub masywne, gęsto tkane. Jednak ze względu na dominację w ostatnich latach stylu skandynawskiego w urządzaniu wnętrz, wiele osób stawiało na bardzo delikatne muślinowe zasłonki, zwisające luźno z okna, lub nawet opadające na podłogę, co potęgowało efekt lekkości całego wnętrza. Każdy rok charakteryzuje się nieco innymi trendami w dekorowaniu wnętrz i moda na firany jest częścią tego trendu. Jednak w aranżowaniu własnego salonu najlepiej kierować się własnym gustem i potrzebami. Dzięki temu nasz salon będzie w naszych oczach najpiękniejszy na świecie, a firany – eleganckie i praktyczne.